Dillons Blue Vape – Cytryna. Jak smakuje Blue Stuff?

Dzisiaj krótka chwila uwagi dla Cytryny od Dillon’s Blue Vape.

Zapach

Aromat cytrynki od Dillonsów ma zapach zdecydowanie na plus. Gaszona, delikatna cytryna, ale co ciekawsze, nie jest sama. To nie jest czysty, surowy kwaÅ›ny miąższ cytryny – siedzÄ…c nad buteleczkÄ…, po kilkunastu sekundach zauważyÅ‚em, że to jest cytryna razem ze skórkÄ….

Poza szpiczastym, ostrym cytrynowym aromatem, naokoÅ‚o przewija siÄ™ delikatna, jakby redukowana nuta skórki cytrynowej. Odjazd, chyba nigdy jeszcze nie trafiÅ‚o mi siÄ™ spróbować czegoÅ› podobnego. MiaÅ‚em aromaty żółtego owocka z kilkunastu firm – ale z rÄ™kÄ… na sercu mogÄ™ powiedzieć że “DildowÄ…sy” jak je humorystycznie nazywamy, sÄ… w dechÄ™.

Specjalne wyróżnienie dla..

Buteleczek. Buteleczki w których dotarÅ‚y do mnie Dillonsy sÄ… super. Niebieskie, matowe buteleczki szklane z pipetami. Mio-dzio – po tym jak skoÅ„czÄ… mi siÄ™ te aromaty, do tych buteleczek na sto procent trafiÄ… samogony. Buteleczki matowe nie wpuszczÄ… do Å›rodka za dużo sÅ‚oÅ„ca, a pipety uÅ‚atwiajÄ… życie do kwadratu.

No i wreszcie…

Smak.

Tutaj powinienem zrobić co najmniej “Hurr Durr Hurr” bo niestety:

a) Dopasowanie proporcji tego aromatu, tak żeby było okej mogę porównać do dopasowania zębatki do sześćsetletniego zegara, tak żeby nie zatrzymał się nawet na ułamek sekundy.
b) Nie jestem pewien czy to moja wina czy nie, ale w smaku nie czuć tak dobrze skórki od cytrynki.

No cóż i tak jak na aromaty cytryny, które miałem wcześniej, to jest najlepszy. Intensywny, bez problemu wyczuwalny i możliwy do wydzielenia smak świeżej cytrynki z odrobiną posmaku skórki gdzieś w tle. Jak na moje, spełnia swoje zadanie, jest miodzio.

Na koniec, maÅ‚y protip – rozmieszajcie tÄ… cytrynkÄ™ z dodatkiem aromatu miÄ™ty/z bazÄ… miÄ™towÄ… zamiast samej cytrynki – warto, 11/10, rozmieszaÅ‚bym ponownie…