Wstyd, żenada, hańba, porażka.
Custard XXXL to budyń. Nic mniej, nic więcej. Okej, jest coś więcej, słodzik.
Ja się pytam, co ja mam napisać?
Dobra, już.
Opryskana srebrną farbą butelka 60ml, w której znajdziemy 50ml płynu o standardowej dzisiaj gęstości 70/30, ma paskudną, przesyconą niepotrzebnymi efektami wizualnymi naklejkę z logo zawierającym: nazwę serii, trochę rozlanej farby, usta, 6 strzałek, kawałek chyba mózgu, rękę lub dwie, jajko ze skrzydłami, dziwną głowę z jednym okiem w hełmie i innymi niezidentyfikowanymi obiektami. Obrazek przy opisie smaku sugeruje nam, że dostaniemy jakieś pyszne ciasto ze słodką polewą i bitą śmietaną. Oh jakie małe było moje rozczarowanie, gdy okazało się, że jest zgoła inaczej.
PÅ‚yn byÅ‚ testowany na zestawie: Modular od The Freaks z Drop RDA od DigiFlavour, na którym zamontowane byÅ‚y dwa fused claptony 2×0,5mm (SS316L) owiniÄ™te 0,08mm Kanthal D. Standardowo nawinÄ…Å‚em 5 zwojów na Å›rednicy wew. 3mm.
UWAGA: odradzam stosowanie tak nisko oporowych grzaÅ‚ek na urzÄ…dzeniach z wÄ…tpliwÄ… wydajnoÅ›ciÄ…, a w szczególnoÅ›ci na modach mechanicznych. GrzaÅ‚ki byÅ‚y używane na wydajnym modzie mechanicznym w kontrolowanych warunkach, przez osobÄ™ OBEZNANÄ„, majÄ…cÄ… doÅ›wiadczenie i wiedzÄ™ merytorycznÄ…, oraz znajÄ…cÄ… ryzyko zwiÄ…zane z używaniem takiego zespoÅ‚u grzewczego. Za wszelkie uszczerbki na zdrowiu spowodowane używaniem takiego zestawienia grzaÅ‚ek nie biorÄ™ odpowiedzialnoÅ›ci. Â
Dodaj komentarz :)