Jeśli wapowanie jest porównywane do picia płynu przeciwko zamarzaniu, to Betty Crocker jest masowym mordercą!
Plotki o porównaniu wapowania z piciem płynu przeciw zamarzaniu rozpoczęły się już w 2009 roku po przeprowadzeniu serii testów przez US Food & Drug Administration (FDA), obejmujących 18 e-liquidów od dwóch wiodących producentów. Co dziwne, FDA szybko ogłosiło, że jedna z próbek zawierała coś, co nazywane jest glikolem dietylenowym, będącym związkiem chemicznym, który znajduje się w wielu produktach, mających zapobiegać zamarzaniu.
FDA nie ujawniło jednak, że znalezione stężenia były tak małe, że niemal niewykrywalne (poniżej 1%), a już na pewno nie były one toksyczne, ani zagrażające życiu. Nie wyjaśniono również, że glikol dietylenowy nie jest powszechnym składnikiem e-liquidów, co spowodowało, że łowcy sensacji uznali za bardzo dziwne, że ów składnik znalazł się w badanych przez FDA próbkach.
Mimo to, społeczność przeciwników wapowania bardzo szybko zdała sobie sprawę, że prawie wszystkie e-liquidy zawierają inną substancję o straszliwej nazwie glikol propylenowy (PG). Ten składnik również pojawia się w setkach środków przeciwko zamarzaniu. Jednak znowu, wielbiciele teorii spiskowych nie ogłosili wszystkich faktów.
Żywność zawierająca glikol propylenowy
Tak, glikol propylenowy znajduje się w środkach zapobiegających zamarzaniu oraz e-liquidach, ale również można go znaleźć w tysiącach produktów spożywczych, które kupujemy na co dzień. Do najbardziej popularnych należą gotowe mieszanki ciast i mrożonek Betty Crocker. Inne obejmują barwniki spożywcze McCormick, lody Eddy’s, smakowe herbaty Dunkin Donuts oraz prawie całą linię ciastek Entenmanna (w tym ciasta czekoladowe, cytrynowo kokosowe, a także brownies Little Bites).
Co więcej, już w latach 40tych XX wieku naukowcy wiedzieli, że odparowany glikol propylenowy ma działanie antybakteryjne. Po podgrzaniu do stanu gazowego, przy ok. 80OF, PG zabija wszystkie przenoszone przez powietrze bakterie, w tym pneumokoki, paciorkowce i gronkowce. Jedno z pierwszych opublikowanych na ten temat badań miało miejsce w 1945 roku. Zostało ono przeprowadzone przez dr Theodora Pucka, a raport był zatytułowany „Bakteriobójcze działanie oparów glikolu propylenowego na mikroorganizmy zawieszone w powietrzu”. Do dzisiaj jest dostępny w US. National Library of Medicine – National institutes of Health (NLB-NIH).
W przeciwieństwie do mitów przeciwko wapowaniu, które rozprzestrzeniają się w mediach społecznościowych, wapowanie wcale nie jest równoznaczne z piciem płynu przeciwko zamarzaniu. Tylko dlatego, że płyny te oraz e-liquidy posiadają wspólny składnik, nie oznacza to, że automatycznie oba produkty są równie niebezpieczne i toksyczne. Jeśli by tak było, to Betty Crocker potajemnie zabija miliony osób jedzących ciasto od dziesięcioleci, dzięki swoim smacznym smakołykom. Być może jest to najwyższy czas, by przeciwnicy wapowania przestali tworzyć plotki i zajęli się jedzeniem pysznych ciastek.
Dodaj komentarz :)