Pink Fury – CoLove – Recenzja
Krótko, zwięźle i na temat – dzisiaj na stół trafia CoLove, czyli Cola od Pink Fury. Zapraszam.
First Look – Zapach
Colove pachnie faktycznie jak liquidy cola, które zdarzaÅ‚o mi siÄ™ wapować dość czÄ™sto – lubiÄ™ ten smaczek. Zapach jest caÅ‚kiem w porzÄ…dku – dość delikatny. Cola jak cola – ciężko powiedzieć wam coÅ› wiÄ™cej, bo lepiej dowiecie siÄ™ o co chodzi po prostu otwierajÄ…c butelkÄ™ coca-coli 🙂
No cóż, to co zauważyÅ‚em irytujÄ…cego to fakt, że etykieta jest strasznie… lepka. Lepi siÄ™ do palców bardzo mocno, natomiast jest to dość popularne, wiÄ™c nie ma co za to ganić.
Smak
I to dopiero jest… tragedia.
ZalaÅ‚em sobie spokojnie, chciaÅ‚em powapować dla testu… Niee.
Raz go czuć delikatnie, raz nie czuć w ogóle, a czasami bardzo ostrym metalicznym smakiem uderza w gardÅ‚o. Nie jest to zdecydowanie wina grzaÅ‚ki jako, że wyposażyÅ‚em siÄ™ w nowÄ…, która dokÅ‚adnie tak samo oddaje to… crescendo dramatu.
Ponoć jest to “gazowana cola”. Gazować to jÄ… chyba ktoÅ› zaczÄ…Å‚, natomiast o dodaniu coli to chyba zapomniaÅ‚. Nie jest to feralny egzemplarz, bo dostaÅ‚em go z wielu innych na zlocie.
To jest dokÅ‚adnie to co kupujecie – a raczej to czego kupowanie zdecydowanie wam odradzam. Cola? Niee. Smutny sok z glikolu i gliceryny ? A i owszem.
PodsumowujÄ…c…
Jak na moje, omijajcie. Byle szerokim Å‚ukiem. Nie tego siÄ™ spodziewaÅ‚em, no cóż, i jestem szczerze zawiedziony, zwÅ‚aszcza po reklamie jakÄ… PF darzy ten produkt. Nie lubiÄ™ siÄ™ z nimi – owszem, to fakt. Nie lubiÄ™ nie-samogonów – to też prawda. Z czystym sumieniem i rÄ™kÄ… na sercu mówiÄ™ wam że to nie jest to czego szukacie.
JeÅ›li ktoÅ› jest chÄ™tny na dobrÄ… ColÄ™ – sugerujÄ™ zakupić aromat jakiejÅ› popularnej firmy i rozmieszać sobie, powiedzmy z 15-18 kropli na 10 ml. Przebije CoLove na gÅ‚owÄ™.
Nie polecam, zupełnie nie trafiona sprawa. Szkoda czasu na tak poroniony rzut, kiedy pod ręką są i dość tanie, i sprawdzone liquidy o smaku lubianego wśród wszystkich grup wiekowych magicznego napoju :)
