Vape News – Pioneer4You IPV D3
[vc_row full_width=”” parallax=”” parallax_image=””][vc_column width=”1/1″][vc_column_text]Od niedawna, w drodze na polski rynek pałęta siÄ™ IPV D3. Droga to dÅ‚uga, ale warto poczekać, bo jest to nastÄ™pca znanego i kochanego IPV D2, jednego z najbardziej uwielbianych obecnie modeli boxów od Pioneer4You.
[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row full_width=”” parallax=”” parallax_image=””][vc_column width=”1/1″][vc_column_text]
Kto…
zapoznał się z linią IPV, na sto procent miał do czynienia/widział/zetknął się z IPV D2. Ten poręczny maluszek oferował nam 7-75W tudzież 5-50J, mod był orientowany głównie funkcją TC. Przede wszystkim waperzy zakochali się w jego rozmiarze, jako że to cudo było tylko odrobinkę większe od Isticka 30W, mod bardzo wygodny i praktyczny.
IPV D3 oferuje nam niemal te same rozmiary. Chip siÄ™ zmienia – w D2 towarzyszyÅ‚ nam chip Yihi SX130H, natomiast D3 posiada jego drugÄ… wersjÄ™ – YiHi SX130H-V2. Moc maksymalna wzrosÅ‚a do 80W – chociaż nie jest to jakiÅ› ogromny skok, to jednak coÅ› siÄ™ zmieniÅ‚o i na pewno nie na gorsze.
Ci, którzy IPV D2 użytkowali i doÅ›wiadczyli problemu ze zmieniajÄ…cÄ… siÄ™ rezystancjÄ… atomizera pokazywanÄ… na ekranie – możecie siÄ™ uzbrajać w gotówkÄ™, IPV D3 eliminuje ten problem, oporność odczytuje jako stałą.
Odchudzona klapka na baterie to bajer z rodzaju maÅ‚o sÅ‚awnych i maÅ‚o ważnych – wygoda trzymania byÅ‚a już w D2, D3 trzyma siÄ™ tak samo wygodnie.
Zakres operacji nowego, a właściwie odświeżonego wynalazku Pioneer4You to 5-50J albo 200-572 stopnie Farenheita. Zadowalająco.
Konektor sprężynowy musiał się pojawić i tutaj, ale nowością to szczególną nie jest.
PodejrzewaÅ‚bym, że ci którzy aktualnie używajÄ… D2 szczególnie dla TC, chÄ™tnie pokuszÄ… siÄ™ o przesiadkÄ™ na nowe D3 chociażby ze wzglÄ™du na poprawiony odczyt opornoÅ›ci przy kontroli temperatury, jednak nie jestem pewien czy jest to jakiÅ› wielki skok – dużo siÄ™ nie zmienia.
[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row full_width=”” parallax=”” parallax_image=””][vc_column width=”1/1″][vc_column_text]
PodsumowujÄ…c…
D3 to praktycznie D2, tylko że z poprawkami. Cóż, jest w tym sens, dobrych rzeczy nie trzeba dodatkowo polepszać, lepsze jest wrogiem dobrego.
Godny następca klasycznego już boxa, odchudzony z tyłu i z korektami. Można się pokusić, fani D2 na pewno mogą zerknąć na nowego IPV D3 i zastanowić się czy nie warto zakupić go sobie dla komfortu i wygody użytkowania. Ta zaś już w poprzednim modelu stała bardzo wysoko, ten to jego dobrze się zapowiadająca kontynuacja.
[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]